Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Renn na Alfę Watahy Nocy; Wilkołaki

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Zakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 10:47, 30 Sie 2010 Temat postu: Test Renn na Alfę Watahy Nocy; Wilkołaki

Wielka polana z podłużnym, pionowym głazem w centrum. Dookoła ciągnie się las, a z boku jest stara chata. Tutaj Renn sprawdzi swoje umiejętności. Tutaj odbędzie się jej test na Alfę Nocy.

Przyszła powolnym krokiem machając ogonem. Oparta o głaz wypatrywała Renn i bawiła się jednym ze swoich sztyletów. Miała poukładamy w głowie cały test. Pytania i wyzwania, którym będzie musiała podołać wilkołaczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 10:50, 30 Sie 2010 Temat postu:

- Witaj, Shinra jeśli się nie mylę? - powiedziała, pamiętała tą kotołaczkę, ale jako demona. - Nie masz go ze sobą, prawda? - Powiedziała, przypominając sobie tamto pamiętne spotkanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 10:55, 30 Sie 2010 Temat postu:

- Nie. - Powiedziała prostując plecy i podchodząc do Renn. Chłodnym spojrzeniem zlustrowała wilkołaka.
- Czemu chcesz przewodzić Watasze Nocy? Po co ci to? - Spytała równie chłodno i oschle. Poprawiła niesforną grzywkę i czekała na jej odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 10:57, 30 Sie 2010 Temat postu:

- Nie ma innych chętnych, więc będę pierwsza. Powiem krótko, bez przywódcy będzie bałagan i wielkie bagno - powiedziała wprost, czekając na następne pytanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 11:04, 30 Sie 2010 Temat postu:

Kotka pokręciła głową. Nie spodobała jej się wypowiedź Renn. Była zbyt pewna siebie.
- Uważasz,że ty będziesz odpowiednią osobą. Tą, która dopilnuje porządku? - Spytała ponownie. Sporo pytań i trudny egzamin. Takie były jej plany. Czekała na odpowiedź wilkołaka obserwując go uważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 12:17, 30 Sie 2010 Temat postu:

- Przynajmniej będę próbować, nie chcę bałaganu w watasze ani w klanie, a przecież nastąpi, jeśli nie będzie przywódców - powiedziała - alfa jest niczym jak matka; pomaga w potrzebie i pilnuje porządku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 13:16, 30 Sie 2010 Temat postu:

Teoretyczna część egzaminu nie podobała się kotce. Nic więcej nie mówiąc przeszła do trudniejszych pytań.
- Walka między Nocą, a Naturą. Co zrobisz, oddasz teren, jedzenie, lub broń? Wszytko czego żąda przeciwnik. A może przejdziesz do rozwiązań siłowych? - Spytała. Nie chciała czekać na jedną odpowiedź, więc przeszła do kolejnych.
- Brakuje wam broni, lub pożywienia. Co zrobisz? Walka, czy pakt, nawet jeśli druga strona tego nie popiera. - Kolejne pytanie.
- Czy będziesz umiała poświęcić swój czas, energię, a nawet i rodzinę dla watahy? Dajmy na to, wataha uważa, że twoi najbliżsi zdradzili watahę. Wiesz, że mają rację, ale co zrobisz? - Spytała.
- Ile zrobisz, byś mogła pomóc watasze? - Ostatnie pytanie. Czekała na jej reakcję lustrując ją zimnym spojrzeniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:04, 30 Sie 2010 Temat postu:

Renn po chwili się odezwała.
- To co zrobię, będzie zależało od liczebności i siły naszych wojsk oraz liczebności i siły tamtych. Jeśli będziemy mieli wystarczającą przewagę, by wygrać i nie ponieść większych strat, to będziemy walczyć. Jeśli to Wataha Natury będzie lepiej uzbrojona poddamy się. Nie chcę śmierci naszych. Jeśli chodzi o brak pożywienia i broni, to wybiorę pakt, tylko w ostateczności zdecydowałabym się na walkę, nie ma sensu uśmiercać wszystkich, co się spotka na swojej drodze bez potrzeby. Jeśli chodzi o trzecie pytanie, to raczej tak. A jeśli chodzi o zdradę, to zależy od powagi sytuacji. Jeśli to będzie coś niewarte uwagi, to nawet innych członków bym ocaliła. Mogę poświęcić życie, jeśli to pomoże watasze - powiedziała wierząc w swe słowa tak, jak nigdy dotąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:12, 30 Sie 2010 Temat postu:

Tu już było lepiej.
- Tropienie, polowanie i tym podobne są bez sensu. Każdy to potrafi, bo musi przetrwać. - Powiedziała spokojnie i dobyła miecza.
- Walka. - Powiedziała wyrzucając miecz i sztylety. Telekinezą zabrała łuk i strzały.
- Wręcz. - Dodała biegnąc ku niej. Złapała ją za szyję i i obróciła tyłem do siebie.
- Mam nadzieję, że masz jakieś moce. Ich można używać. Tylko bez broni. - Szepnęła i puściła ją.
- Zacznij. - Powiedziała odwracając ją do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:19, 30 Sie 2010 Temat postu:

Renn czuła moc, nigdy nie sprawdzała jaką ma. Teraz ją czuła. Przebiegała po jej ciele. To była jakaś inna moc, nie moc jaką mieli inni. Nastała w jej głowie Ciemność. Poczuła magię. Wiedziała jedna, że lepiej nie ryzykować, czekała na ruch przeciwniczki, nigdy nie lubiła zaczynać sporów. Ale ta moc, ta moc nie dawała jej wytchnienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:27, 30 Sie 2010 Temat postu:

- Jak wolisz. - Powiedziała mierząc ją chłodnym spojrzeniem. Wyciągnęła rękę w jej kierunku i szybkim ruchem machnęła nią w prawo. Tam poleciała Renn i zderzyła się z drzewem. Kotka podbiegła do niej i uniosła na jakieś półtora metra. Ściskała rękę tym samym zaciskając jej gardło. Gdy wystarczająco długo wysiała dusząc się, kotka skoczyła i uderzyła ją w brzuch. A jakże, była brutalem, ale nikt tu tego nie zabraniał. Opadła na ziemię i podchodziła do leżącej na ziemi Renn.
- Wystarczy ci? - Spytała chłodno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:35, 30 Sie 2010 Temat postu:

Renn jeszcze nigdy nie walczyła na moce. Uniosła rękę. Nie wiedziała co się stanie. Nagle zauważyła, że jest w zupełnie innym miejscu, za przeciwniczką. Nie okazywała litości, przydusiła ją i czekała jak zareaguje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:42, 30 Sie 2010 Temat postu:

Kotka zaskoczona nie dała niczego po sobie poznać. Uderzyła ją łokciem w brzuch i odwróciła się. Skupiła się na najwrażliwszym miejscu ciała. Pięści i kolana uderzały po kolei w brzuch Renn. Na koniec tej serii ataków kotka uderzyła ją w pysk (ten u wilków, lub wilkołaków (nie chcę niefajnych skojarzeń) i kopnęła w głowę z boku. Uniosła ją i znów przydusiła. Nie chcąc jej zabić opuściła ją lekko i znów zderzyła z drzewem. Wataha Nocy słynęła z woli walki, ale tylko gdy jest taka potrzeba. Shinra należała do okrutników, ale raniła tylko tedy gdy trzeba. W trakcie walk, kar, lub właśnie testów. Pozwoliła wilkołaczce na kontratak, a sama była gotowa do obrony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:46, 30 Sie 2010 Temat postu:

Renn nie była przyzwyczajona do otwartej walki, więc udawała bezradną. Czekała aż przeciwniczka się do niej zbliży, by działać z zaskoczenia. Przez ten czas mogła przygotować swą moc do działania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 14:51, 30 Sie 2010 Temat postu:

Renn nie należała do zbyt walecznych, a to źle. Kotka dając jej ostatnią szansę kilkukrotnie zderzyła ją z drzewem i przybliżyła do siebie. Uderzyła ją zaciśniętą pięścią w brzuch i pozwoliła spaść na ziemię. Kopnęła ją tylko czekając na ostatnią jej reakcję. Jedynie równie bezlitośni co ona, mogliby próbować z nią walczyć. Obrona watahy w walce była najważniejsza. Wilkołak nie dawał sobie z tym rady.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Zakończone Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin