Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Renn na Alfę Watahy Nocy; Wilkołaki

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Zakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:00, 30 Sie 2010 Temat postu:

Renn nie walczyła na moce. Wyróżniał ją spokój duszy, a nie waleczność. Wolała sprawiedliwą walkę, bez mocy i broni. Dopiero w takiej mogła pokazać swe umiejętności. Nigdy nie znęcała się nad ofiarą, ale taka, według niej niesprawiedliwa walka, rozzłościła ją. Przeszła za plecy przeciwniczki i zaczęła ją dusić, a drugą ręką złapała za nogę. Wywróciła przeciwniczkę i zaczęła ją drapać i gryźć, aż się podda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 10:50, 31 Sie 2010 Temat postu:

Dzika walka? Niech będzie. Może Renn ją zaskoczy? Kotka nie myśląc nad tym więcej chwyciła Renn za grzbiet i ściągnęła ją z siebie. Rzuciła nią o ziemię i podniosła się ignorując z całych sił krwawiące rany. Znowu uderzała w brzuch wciskając pięści pod żebra. Złapała przeciwniczkę za głowę i przerzuciła się na jej plecy. Unieruchamiając ręce ścisnęła na nich palce zakończone ostrymi pazurami. Na koniec ugryzła ją w kark zostawiając lekko krwawiące rany, które bardzo bolały, e względu na wrażliwość tego miejsca. Nadal siedząc na plecach wilkołaka gryzła ją po całym ciele, by nie wypuścić rąk.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 11:05, 31 Sie 2010 Temat postu:

Renn nigdy nie mówiła, że uderzenie w brzuch na nią nie działają. Więc cierpliwie znosiła wszystko. Skupiła się i już po chwili była za plecami przeciwniczki, odwdzięczyła się ugryzieniem i chwilę potem spadła na nią z góry. Tak to była dobrze wykonana teleportacja. Jedną ręką przytrzymała ręce przeciwniczki, a drugą dusiła ją tak długo, aż wyczerpana brakiem powietrza padła z sił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 11:35, 31 Sie 2010 Temat postu:

Moja droga Renn. Przypominasz mi pewnego użytkownika... nie lubię takich zachowań. "Nigdy nie mówiła, że uderzenia w brzuch na nią nie działają." Wiesz jak boli samo wsadzenie ręki w żebra? Ty może jesteś odporna na ból, ale taka odporność u postaci jest kolejną mocą, jak dla mnie. Jeszcze jedno, "padła z sił". Powinna być "padnie z sił", bo to jest decydowanie za inną postać, za co daję Ci pierwsze ostrzeżenie. Kolejne powinnaś otrzymać za zgrywanie niezniszczalnej. Dodam taki punkt do regulaminu, a tobie dam jeszcze jedną szansę. Jeszcze byłby trzeci ost, za posiadanie dwóch mocy nie mając rangi maga, ale daruję sobie, bo liczę na to, że ten pierwszy ost będzie wystarczającą nauczką dla Ciebie. Dziękuję za uwagę. Idziemy dalej.

Kotka nie mogła dać się pokonać przez kogoś, kogo przed chwilą miała oblać. Skuliła nogi, tak by znalazły się pod Renn i wyprostowała je, by przeciwniczka znalazła się od nią. Ostre pazury przejechały po pysku wilkołaka zostawiając szramę nad i od okiem. Shinra uderzała w głowę wilkołaka i waliła kolanami w brzuch. Szybko podniosła się i syknęła z bólu. Skoczyła wysoko i zaciśnięte pięści kierowała na głowę wilkołaka. Spadała szybko mierząc pięścią w głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 12:06, 31 Sie 2010 Temat postu:

Renn znowu przeniosła się nad przeciwniczkę, spadając na nią z łoskotem. Zaczęła nawet współczuć przeciwniczce. Jej ciało spadające na ciało Shinry, to musiało boleć, ale się nie poddawała, waliła pięściami w tył głowy. Zastanawiała się, czy Shinra też zna sztuczkę z napinaniem brzucha, więc kilka razy uderzyła ją. Wykręciła jej rękę i trzymała tak długo, aż zacznie ją boleć. (tak, to twoje znienawidzone KOTE GAESHI (to, od którego mamę moją przez tydzień ręka bolała))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 12:12, 31 Sie 2010 Temat postu:

Gdy wilkołak powalił ją na ziemię i pochylił się nad nią, kotka uderzyła drugą ręką w pysk Renn. Uderzała kilkukrotnie i zaczęła wierzgać wszystkim na boki, by sprawić, że wilczyca puści. Z całych sił ignorowała ból, co w tej chwili było niemal niemożliwe, więc kotka w każdym ruchem na bok sykała z bólu. Prychnęła głośno i uderzyła ostatni raz między oczy. Przy pomocy telekinezy zrzuciła z siebie wilkołaka zaczęła kopać go po całym ciele i uderzać w pysk zaciśniętymi pięściami. Skoro chciała mocy, będzie miała. Kotka sprowadziła z lasu dwie obalone kłody i ściskała nimi wilkołaka. Powoli i coraz bardziej z każdą chwilą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 12:16, 31 Sie 2010 Temat postu:

Renn szybko się przeniosła i tym razem wykorzystała inną dźwignię. "Niech tylko próbuje uciekać, to będzie umiała zginać rękę w obie strony" pomyślała i naciskała coraz mocniej, żeby w końcu złamać rękę. (tym razem to IKKYO)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 12:24, 31 Sie 2010 Temat postu:

Renn zdjęła zbyt wolno wilkołaka i złamała rękę. Złapała ją i syknęła z bólu.
- Zdałaś. - Powiedziała chłodno. Wilkołak ją pozytywnie zaskoczył. Złapała rękę mocniej i zobaczyła, ze złamanie jest otwarte. Pokuśtykała w kierunku lecznicy bez słowa. Po chwili zniknęła w oddali zostawiając za sobą krwawe ślady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renn
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 12:33, 31 Sie 2010 Temat postu:

Renn też poszła, musiała teraz wylizać rany i odpocząć, nie chciała iść do lecznicy, nie miała zbyt poważnych ran. Wyczerpana zniknęła w oddali. Cieszyła się, że nie będzie musiała tu wracać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renn dnia Wto 12:42, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Zakończone Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin