Dolina Śmierci

Evenly

Evenly tylko spojrzała w górę. Przeciągnęła i wyczarowała swoja zapalniczkę zaczęła ją gasić i zapalać wpatrując się w płomieni. Tak Evenly w takim stanie była bardzo nie groźna i nie obliczalna.

Shinra

Uniosła Ev i wyleciała z nią z jaskini. Stanęła kilka metrów od miejsca,w którym się znajdowała i rozdzieliła ręce. Po chwili połączyła je, a tunel niknął zasypany piachem.
- Chodźmy. Gorąco tu. - Powiedziała i odwróciła się. Wyszła stąd tak jak tu przybyła.

Evenly

Evenly również wyszła stąd obejrzała się tylko kilka razy ponieważ miała wrażenie że ktoś ją obserwuje. Jednak niczego ani nikogo nie dostrzegła. Zaczęła iść przez pustynię aby zniknąć w portalu. I już jej nie było